Odczyt ilustrowany "Dookoła Wojtek albo konie, kobiety i automobile w życiu malarza" (cz. VII)

Od autora

Podjęte na początku lat 80. minionego wieku, amatorskie badania początków motoryzacji w naszym mieście – badania, jak oceniano później, pionierskie (prawdą jest, że temat był dotąd zapoznany i poważni badacze nim się nie zajmowali) doprowadziły do wielu ciekawych odkryć dokumentalnych i zaskakujących ustaleń faktograficznych. Suma tych archiwalnych rewelacji – wywiedzionych przede wszystkim z kwerendy materiałów źródłowych i lektury ówczesnej prasy – pozwoliła na postawienie i, jak się wydaje, udowodnienie tezy lokującej początki polskiego automobilizmu właśnie w Krakowie.

   Warto przypomnieć te najważniejsze choćby fakty: pierwszy na ziemiach polskich pokaz jazdy na rowerze z silnikiem benzynowym – początkujący erę motoryzacji – odbył się na krakowskich Błoniach (11 VI 1895); pierwsze zbudowane na ziemiach polskich pojazdy mechaniczne to francuskie „Cottereau” Wincentego Schindlera, mechanika z ul. Floriańskiej (1903-06); pierwszy w miastach polskich zbiór przepisów regulujących ruch samochodów to „Regulamin” stoł. król. miasta Krakowa (1903); pierwsze w Polsce eksperymentalne próby zastosowania automobilów dla potrzeb służb miejskich – Straży Ogniowej, Zakładu Wodociągów i Zakładu Czyszczenia Miasta, przedsięwzięto w Krakowie (1907-08); w Krakowie utworzono pierwsze polskie zrzeszenie automobilistów – Galicyjski Klub Automobilowy (1908); tu uruchomiono, przy pl. Kossaka, pierwszą w Polsce publiczną stację benzynową (1908) i pierwszą w miastach polskich wewnątrzmiejską komunikację autoomnibusową na linii Salwator – dworzec kolei (1911); pierwszy polski samochód osobowy „Star” Bogumiła Bechynego zbudowany został w garażach na Półwsiu Zwierzynieckim (1912); tu, w Krakowie, przy ul. Smoleńsk 31, Wilhelm Ripper otworzył największe w Galicji samochodowe warsztaty reparacyjne „Auto-Palais”, wraz z całodobową stacją obsługi i pierwszą „szkołą szoferów” (1912); w Krakowie też utworzono Galicyjski Klub Kierowników Automobilowych – pierwsze polskie zrzeszenie zawodowe transportowców (1913).

    Najlepszym potwierdzeniem przodującej roli Krakowa w pionierskim okresie rozwoju motoryzacji jest fakt, że do wybuchu I wojny światowej było tu zarejestrowanych (według spisu policyjnego z 30 czerwca 1913 r.) blisko 200 pojazdów mechanicznych różnych systemów, w tym 113 wozów osobowych, a więc więcej – w stosunku do liczby mieszkańców – niż w stołecznym Lwowie.



   Jednym z tych 113 osobowych „samojazdów benzynowych z silnikiem wybuchowym i wyfukowymi wentylami” (ówczesna nomenklatura) był Wojciecha Kossaka „Austin”, nr rej. S 932. Gdy w 1905 roku w Wiedniu Kossak miał okazję zostać właścicielem „Mercedesa”, którego mu oferowano w zamian za „Bitwę pod Savoną” (obraz pokazany, z dużym sukcesem, na dorocznej wystawie w Künstlerhausie), nie zdecydował się wtedy na taką transakcję. – Powiedz Jurkowi, że mi proponowano dziś za „Savonę”… – pisał do żony w liście z 13 października 1905 r. – piękny automobil marki „Mercedes” na 24 koni parowych, ale ani mi to w głowie. Zanadto kosztowne jeszcze na nasze stosunki utrzymanie takiej historii, a zastosowanie dla nas żadne. Kiedyś da Pan Bóg  zrobić majątek, to co innego…

   To „kiedyś” nastąpiło pięć lat później – w maju 1910 r. Wojciech Kossak kupił pierwsze swoje auto; był  to duży i ciężki „Benz”. Nie jeździł nim długo, bo już w następnym roku zamienił go na innego „Benza”, mniejszego (tego pierwszego oddał synowi), ale i z tego wozu nie był widać zadowolony, gdyż po kilku miesiącach sprowadził sobie z Paryża najnowszy model angielskiego „Austina”. Na tym dopiero samochodzie uczył się – pod okiem francuskiego chauffera – jeździć i w 1911 r. uzyskał „licencję kierownika wozu automobilowego”. Na Wielką Wojnę rotmistrz Kossak wyruszył swoim zielonym „Austinem” jako komendant kolumny automobilowej I (krakowskiego) Korpusu 1. armii austro-węgierskiej gen. V. Dankla.

   Tyle o pierwszych doświadczeniach automobilowych Kossaka można było powiedzieć na podstawie lektury jego listów i Wspomnień (1912). Tymczasem analiza dokumentów odnalezionych w zbiorach Archiwum Państwowego w Krakowie (w aktach Starostwa Grodzkiego i w aktach Dyrekcji Policji), uzupełniona wynikami kwerendy prasy, pozwoliła na kilka istotnych uzupełnień:

 

1. W 1912 r. W. Kossak został zastępcą komendanta Oddziału krakowskiego ck. Ochotniczego Korpusu Automobilowego, i z delegacją krakowską Oddziału (pod wodzą W. Rippera) uczestniczył – ze swoim „Austinem” – w tzw. Kaiserparade, czyli w zjeździe członków Korpusu i spotkaniu z cesarzem w Wiedniu (9 VI 1912);

2. W utworzonej w 1913 r. – z inicjatywy W. Kossaka i W. Rippera – Sekcji Samochodowej przy Krajowym Związku Turystycznym funkcję przewodniczącego powierzono Wojciechowi Kossakowi (13 VII 1913);

3. Nowo wybrany przewodniczący Sekcji Samochodowej KZT przyczynił się do szybkiego zakończenie prac związanych ze znakowaniem (tj. ustawianiem drogowskazów, tablic informacyjnych i międzynarodowych znaków ostrzegawczych) drogi Kraków-Zakopane i drogi Zakopane-Morskie Oko (26 VIII 1913);

4. Po przekształceniu w 1914 r. Sekcji Samochodowej KZT w samodzielny Krakowski Klub Automobilowy pierwszym jego prezesem wybrano Wojciecha Kossaka (21 IV 1914);

5. Nowo wybrany prezes Krakowskiego Klubu Automobilowego zainicjował zorganizowanie I Rajdu KKA Kraków-Zakopane-Szczawnica-Kraków i wziął w nim udział wraz z całą rodziną Kossaków.

 

      Cytowany fragment listu z Wiednia do żony w Krakowie to jeden z 1446 listów współautora Panoramy Racławickiej opublikowanych przez Kazimierza Olszańskiego w monumentalnym, 2-tomowym wydaniu Wojciecha Kossaka Listów do żony i przyjaciół (1883-1942). Pojawienie się – w roku 1985 – tego zbioru prywatnej korespondencji artysty zbiegło się w czasie ze wspomnianymi powyżej poszukiwaniami dokumentalnymi i zachwyciło piszącego te słowa – już to jako kapitalne dzieło sztuki epistolograficznej autorstwa sławnego malarza obdarzonego również talentem literackim, już to jako kongenialne dzieło kunsztu edytorskiego wydawcy, Kazimierza Olszańskiego – najwybitniejszego znawcy, admiratora i niestrudzonego popularyzatora życia i twórczości Wojciecha i całego Niepospolitego rodu Kossaków. Zachwyciło i jednocześnie zachęciło do podjęcia próby uzupełnienia biografii Wojciecha Kossaka – pierwszego prezesa Krakowskiego Klubu Automobilowego – o te kilka szczegółów związanych z jego pasjami automobilowymi i upodobaniem do powozów bez koni.

 

Strona projektu na Facebooku: fb.com/dookolawojtek

Anons na:  grafiQa.pl

Zapowiedź na:  stronie Teatr Praska 52

Cechy
WydawcaTeatr Praska 52
MiejsceKraków
Data5 IV 2016
Rok2016
Script logo